piątek, 31 maja 2013

Ginî piggu 2: Chiniku no hana


Reżyseria: Hideshi Hino; Kraj: Japonia; Rok: 1985; aka Guinea Pig: Flower of Flesh and Blood
W skrócie... Blady koleś z typowo januszowym wąsem, przebiera się za samuraja, recytuje jakieś pierdoły o kwiatach i ćwiartuje sobie kobietę.

Druga część Guinea Pig niby nie zachwyca, ale potrafi przykuć do ekranu. Niby nic odkrywczego tam nie ma, a jednak swój klimacik ma i jest to pozycja obowiązkowa dla fanów kina gore.
Ocena:
 3,8
Groza:  
Klimat:   ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Wizualia:   ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Fabuła:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Aktorstwo:  ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Ogólny fun:  ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Cytat filmu: 
-brak-
Polski tytuł:
Królik doświadczalny 2: Kwiat ciała i krwi
Pierwsza kwarta grozy:
Taki niskobudżetowy Darth Vader.
Połowa grozy: 
Już zapomniałem jaki to chory film.
Czy czwarte grozy: 
Ale bałagan...
Tyyyle grozy: 
To nie jest zdrowe.

niedziela, 26 maja 2013

A House Of Mad Souls


Reżyseria: Sivavut Vasang-Ngern; Kraj: Tajlandia; Rok: 2003
Jest sobie pielęgniarka, lekarze, chłopak pielęgniarki, młody pacjent pielęgniarki i ojciec młodego pacjenta pielęgniarki. Młody pacjent pielęgniarki umiera, łazi za nią w formie ducha i bredzi. Na końcu nie wiadomo NIC.

Jeden z najgorszych filmów jakie oglądałem. 30% to jakaś tam niedorozwinięta fabuła, 70% to retrospekcje tej samej sceny. Na końcu film całkowicie traci sens. Dłużyzny, teledyskowe wstawki i nic poza tym. Tu nie straszy - tu żenuje.
Ocena:
 0,5
Groza:  
Klimat:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Wizualia:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Fabuła:   ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Aktorstwo:  ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Ogólny fun:  ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Cytat filmu: 
-brak-
Polski tytuł:
--brak-
Pierwsza kwarta grozy:
Co za nuda...
Połowa grozy: 
Rany Julek, jakie straszne! Nie.
Czy czwarte grozy: 
Jeszcze jedna czwarta filmu i koniec.
Tyyyle grozy: 
Trzymać się od tego filmu z daleka.

sobota, 25 maja 2013

La Senda


Reżyseria: Miguel Ángel Toledo; Kraj: Hiszpania; Rok: 2012
Raul - mistrz szachowy -  postanawia przywrócić dobre relacje ze swoją najbliższą rodziną. W tym celu zabiera Anę i swojego syna Nico do chatki na odludziu. Cała reszta zdaje się być jednocześnie jawą i snem, pętlą czasu... a może deja vu?

Specjalnie straszne to to nie było, ale film bardzo mi się podobał. Szczególnie druga jego część skłania do refleksji.
Ocena:
 7,0
Groza:  
Klimat:   ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Wizualia:   ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Fabuła:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Aktorstwo:  ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Ogólny fun:  ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Cytat filmu: 
-brak-
Polski tytuł:
--brak--
Pierwsza kwarta grozy:
Ja pierdzielę, jaki ten koleś jest zmulony.
Połowa grozy: 
Ten Samuel działa mi na nerwy.
Czy czwarte grozy: 
Pies go odugryzł!
Tyyyle grozy: 
Rany boskie, co się stało?

niedziela, 19 maja 2013

Haze


Reżyseria: Shinya Tsukamoto; Kraj: Japonia; Rok: 2005
Chłop budzi się w spowitym ciemnością, ciasnym pomieszczeniu. Nie wie dlaczego, nie wie po co, nic nie pamięta.

Dla ludzi z klaustrofobią to jest istny koszmar. Film jest krótki, bo trwa tylko około 50 minut, jednak to wystarcza, by nabawić się szczękościsku.

Fani hipersześcianu powinni być zadowoleni.
Ocena:
 7,8
Groza:  
Klimat:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Wizualia:   ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Fabuła:   ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Aktorstwo:  ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Ogólny fun:  ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Cytat filmu: 
-brak-
Polski tytuł:
--brak--
Pierwsza kwarta grozy:
O rzesz w dupę, moja klaustrofobia.
Połowa grozy: 
Co za chory umysł to wymyślił. o_O
Czy czwarte grozy: 
Nie ma to jak strzelić sobie dołujący dialog w beznadziejnej sytuacji.
Tyyyle grozy: 
Jeśli był tu jakiś morał, nie zrozumiałem go.

piątek, 17 maja 2013

V/H/S


Reżyseria: David Bruckner, Glenn McQuaid, Radio Silence, Joe Swanberg, Ti West, Adam Wingard; Kraj: USA; Rok: 2012
Kolejne pierdylion w jednym. Grupie złodziei-amatorów zostaje zlecone zadanie włamania się do pewnej chałupy i odnalezienia konkretnej kasety wideo. Okazuje się, że kaset jest mnóstwo, a każda z nich zawiera niezbyt przyjemne nagrania.

Film składa się z kilku wątków puszczanych z kaset VHS. Jest kilka dobrych, ale i kilka gorszych historii. Pewne jest to, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Mnie szczególnie przypadło do gustu ostatnie z nagrań.

Myślę, że to pozycja obowiązkowa dla fanów filmów kręconych z ręki.
Ocena:
 8,8
Groza:  
Klimat:   ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Wizualia:   ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Fabuła:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Aktorstwo:  ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Ogólny fun:  ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Cytat filmu: 
"Jest i krzesło. Najwyraźniej miała tu miejsce walka."
Polski tytuł:
--brak--
Pierwsza kwarta grozy:
Co ja paczę? .__.
Połowa grozy: 
Naprawdę nie wiem o co tu chodzi.
Czy czwarte grozy: 
O CO TU BIEGA?!
Tyyyle grozy: 
Ostatnia część filmu jest GENIALNA.

niedziela, 12 maja 2013

Black Night


Reżyseria: Patrick Leung, Tanit Jitnukul, Takahiko Akiyama; Kraj: Hongkong, Japonia, Tajlandia; Rok: 2006
Kolejne azjatyckie trzy w jednym. Na Black Night składa się Next Door, Black Hole oraz The Lost Memory. Pierwszy traktuje o złowieszczej, szklanej kulce i duchach, drugi o dziwnym żyjątku, a trzeci to historia, w której nie wiadomo kto żyje, a kto nie.
W rolach głównych: woda.

Fabuły poszczególnych części filmu są całkiem składnie napisane. Mimo to, całość mi się niesamowicie dłużyła. Do tego aktorzy wykonują swoją pracę na niskim poziomie, szczególnie w Next Door, gdzie osiągneli poziom dmuchawy do liści.
Nie wiem jak Azjaci mogą spokojnie pić wodę.
Ocena:
 4,5
Groza:  
Klimat:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Wizualia:   ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Fabuła:   ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Aktorstwo:  ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Ogólny fun:  ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Cytat filmu: 
-brak-
Polski tytuł:
--brak--
Pierwsza kwarta grozy:
Cholerne kulki zła.
Połowa grozy: 
Ależ nuda.
Czy czwarte grozy: 
Widziałem bardziej wciągające obrady sejmu.
Tyyyle grozy: 
To ostatnie to jakiś dramat raczej.

sobota, 11 maja 2013

Office Yauh Gwai


Reżyseria: Marco Mak; Kraj: Hongkong; Rok: 2002; aka Haunted Office
Trzy historie o duchach w jednym, a wszystko rozgrywa się w tym samym czasie. Jest duch z kibla, koleś który dzięki łzom krowy widzi duchy, jest również romans z duchem. Gdyby było mało, to wszystkie te historie łączy jeden wspólny element - kobieta w bieli.

Całkiem udany horror. W paru miejscach jump-scenki, trochę humoru. Najbardziej jednak uderza klimat. Biurowiec o długich korytarzach, wyposażonych w kiepskie oświetlenie potrafi doprowadzić do mimowolnego oddania kału. Zwłaszcza gdy to... nocna zmiana.

PS: Qi Shu, to ładna dziewoja jest. :)
Ocena:
 7,8
Groza:  
Klimat:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Wizualia:   ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Fabuła:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Aktorstwo:  ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Ogólny fun:  ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Cytat filmu: 
-brak-
Polski tytuł:
Nawiedzony Biurowiec
Pierwsza kwarta grozy:
Ahahahaha! Walentynka rządzi. :D
Połowa grozy: 
Jak byłem mały to też się bałem potwora z kibla. :)
Czy czwarte grozy: 
Sądziłem, że kiblowy potwór to wszystko co ma do zaoferowania ten film. A tu proszę... krowie łzy.
Tyyyle grozy: 
Stara kupiła nowe oko?

poniedziałek, 6 maja 2013

Murder-Set-Pieces


Reżyseria: Nick Palumbo; Kraj: USA; Rok: 2004
Wspaniałe przygody fotografa-nazisty! Mowa o dobrze zbudowanym, krępym naziolu lubującym się w fotografii i zabijaniu ze szczególnym okrucieństwem. :)

Film trudny do oceny. Hektolitry krwi, bardzo drastyczne sceny, trochę całkiem niezłych schizów, seksu więcej niż wypada. Po drugiej stronie medalu mamy drewnianą grę większości aktorów, sztywne dialogi i niezbyt oryginalną fabułę.
Ocena:
 4,0
Groza:  
Klimat:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Wizualia:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Fabuła:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Aktorstwo:  ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Ogólny fun:  ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Cytat filmu: 
"Oko w mojej głowie jest jak ogień w waszych miastach."
Polski tytuł:
Mord w kawałkach
Pierwsza kwarta grozy:
Gra aktorska godna piłkarzy Barcelony.
Połowa grozy: 
To wciąż horror czy już pornos?
Czy czwarte grozy: 
Pewnie, idź wprost do domu szalonego naziola.
Tyyyle grozy: 
No happy endem bym tego nie nazwał.

sobota, 4 maja 2013

Halloween


Reżyseria: John Carpenter; Kraj: USA; Rok: 1978
Młodociany zabójca powraca po latach, by... dalej zabijać. Przywdział brzydką maskę, ubrał ciuchy robocze, wziął nóż kuchenny i chodzi po sąsiadach w noc Halloween. 
"Cukierek albo psikus"? Nie. Tylko psikus.

Kto nie zna tego klasyka grozy nie ma u mnie szacunku. Obejrzałem ten film po kilku latach i wciąż trzyma w napięciu, na pograniczu sraczki. Arcydzieło.
Ocena:
 9,1
Groza:  
Klimat:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Wizualia:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Fabuła:   ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Aktorstwo:  ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Ogólny fun:  ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Cytat filmu: 
-brak-
Polski tytuł:
Niebezpieczny Zbieg
Pierwsza kwarta grozy:
Ta muzyczka! Wspomnień czar. :D
Połowa grozy: 
Zawsze mi się podobały te kanciate samochody z lat 70-80. :)
Czy czwarte grozy: 
Pojawiam się i znikam, i znikam, i znikam... :)
Tyyyle grozy: 
Haha, najpierw drutem do robienia swetrów, a teraz drucianym wieszakiem. Ta pani wie co nieco o drutach. :)
Następny wpis Poprzedni wpis
Weź mi co wylosuj