Reżyseria: Richard Stanley; Kraj: RPA, Wielka Brytania; Rok: 1992 | ||||||||||||
W Afryce wierzą, że jak wieje wiatr, to przychodzi taki duch, szuka se laski, spędza z nią noc (aktywnie), po czym ją zabija i maluje krwią chałupę. No... i o tym jest ten film. Bardzo klimatyczny horror. Od samego oglądania robi się gorąco, jak na środku pustyni. Wszystko wygląda tak, jakby na kamerę założyli żółty filtr czy coś w ten deseń. Ponoć film ten jest niskobudżetowym, aczkolwiek w mojej opinii wcale tego nie widać i wciąga lepiej niż niejedna produkcja z Hollywood. Ogromny plus za muzykę! Jak to zwykle bywa, główny polski tytuł jest przetłumaczony przez idiotę. Na szczęście jest jeszcze jeden, który oddaje treść tytułu oryginalnego. | ||||||||||||
Ocena: 7,2 | Groza: ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● Klimat: ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● Wizualia: ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● Fabuła: ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● Aktorstwo: ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● | Cytat filmu: "-Gdzie się kierujesz? -Nigdzie. -Właśnie stamtąd wracam, wsiadaj." | ||||||||||
|
poniedziałek, 4 marca 2013
Dust Devil
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz