Reżyseria: Andres Muschietti; Kraj: Hiszpania, Kanada; Rok: 2013 | ||||||||||||
Tata zostawia dwie córki w leśnej chatce na kilka lat (normalka). Po poszukiwaniach wszczętych przez jego brata, dziewczynki odnajdują się. Poza tym, że deczko zdziczały, mają nową mamę, której... nie widać. Wyimaginowana mama? Niestety nie. Przyznam, że w filmie najbardziej zaintrygował mnie tytuł, gdyż swoją prostotą/minimalizmem leje prosto w twarz. Lubię tego typu tytuły. Wiązałem z filmem spore nadzieje i w dużej mierze sprostał on moim oczekiwaniom. Jest wciągająca fabuła (mimo, że zdaje się być banalną), jest mrok, w kilku momentach idzie się nawet przestraszyć. Końcówka trochę zbyt familijna, ale nie można mieć wszystkiego. | ||||||||||||
Ocena: 8,8 | Groza: ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● Klimat: ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● Wizualia: ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● Fabuła: ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● Aktorstwo: ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● Ogólny fun: ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● | Cytat filmu: "-Dobranoc -NIEEE!" | ||||||||||
|
sobota, 9 marca 2013
Mama
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo wysoka ocena. A mnie z kolei ten film bardo się nie podobał. Sztywne akorstwo (a przecież bardzo utalentowani aktorzy), blade, jednowymiarowe postacie, wreszcie schematy. Nie kupiłem tego. Choć wystraszyć potrafiło.
OdpowiedzUsuń