niedziela, 14 lipca 2013

Braindead


Reżyseria: Peter Jackson; Kraj: Nowa Zelandia; Rok:1992
Wszystko zaczyna się od wrednej szczuromałpy, która ugryzła jeszcze wredniejszą matkę Lionela. Wszystko co następuje to istna apokalipsa, mocno krwiopochodnym płynem  nakrapiana.

Ten film to jedna wielka groteska. Mimo swojej niekrytej kiczowatości uważam go za geniusz. Wyraziste postacie, kreatywne rozwiązania i beczka śmiechu.

Z filmu można wyciągnąć kilka ważnych nauk: krasnalem ogrodowym można osłabiać zombie, dzieci ZAWSZE są nieznośne, głowa zombiaka może posłużyć jako gustowny abażur.
Ocena:
 8,5
Groza:  
Klimat:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Wizualia:   ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Fabuła:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Aktorstwo:  ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Ogólny fun:  ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Cytat filmu: 
"Twoja matka zjadła mi psa!"
Polski tytuł:
Martwica Mózgu
Pierwsza kwarta grozy:
Tylko mi Lionel przypomina Georga MacFly'a?
Połowa grozy: 
Ksiądz karateka. Seems legit.
Czy czwarte grozy: 
No bo etykietki się czyta.
Tyyyle grozy: 
Nie mogę uwierzyć, że to się skończyło happy endem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Następny wpis Poprzedni wpis
Weź mi co wylosuj