poniedziałek, 4 marca 2013

Dust Devil


Reżyseria: Richard Stanley; Kraj: RPA, Wielka Brytania; Rok: 1992
W Afryce wierzą, że jak wieje wiatr, to przychodzi taki duch, szuka se laski, spędza z nią noc (aktywnie), po czym ją zabija i maluje krwią chałupę. No... i o tym jest ten film.

Bardzo klimatyczny horror. Od samego oglądania robi się gorąco, jak na środku pustyni. Wszystko wygląda tak, jakby na kamerę założyli żółty filtr czy coś w ten deseń.

Ponoć film ten jest niskobudżetowym, aczkolwiek w mojej opinii wcale tego nie widać i wciąga lepiej niż niejedna produkcja z Hollywood. Ogromny plus za muzykę!
Jak to zwykle bywa, główny polski tytuł jest przetłumaczony przez idiotę. Na szczęście jest jeszcze jeden, który oddaje treść tytułu oryginalnego.
Ocena:
 7,2
Groza:  
Klimat:   ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Wizualia:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Fabuła:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Aktorstwo:  ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Cytat filmu: 
"-Gdzie się kierujesz?
-Nigdzie.
-Właśnie stamtąd wracam, wsiadaj."
Polski tytuł:
Diabelski Pył
Pierwsza kwarta grozy:
DAT MUZIK!
Oceń "Diabelski Pył"! Groza czy Zgroza?

Groza
Zgroza
Połowa grozy: 
Nie ma to jak prosektorium z poodkrywanymi zwłokami. Mózgi, oczy na wierzchu...
Czy czwarte grozy: 
Bar "tylko dla czarnych" przeciwko rasizmowi!
Tyyyle grozy: 
Sceny w ostatniej kwarcie filmu to czysty geniusz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Następny wpis Poprzedni wpis
Weź mi co wylosuj