czwartek, 14 marca 2013

When The Lights Went Out


Reżyseria: Pat Holden; Kraj: W. Brytania; Rok: 2012
Kolejny film o domu nawiedzonym przez ducha. Ponoć oparty na faktach. Rodzinka kupuje dom, po czym okazuje się, że mają niewidzialnego lokatora. Panika i ogólnie sajgon.

Chociaż nie jest to horror wysokich lotów i nie robi jakiegoś wyrypanego wrażenia, to myślę, że warto obejrzeć. Chociaż to może mój sentyment do filmów o duchach i innych niewytłumaczalnych zjawiskach...
Ocena:
 6,2
Groza:  
Klimat:   ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Wizualia:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Fabuła:   ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Aktorstwo:  ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Ogólny fun:  ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Cytat filmu: 
--brak--
Polski tytuł:
--brak--
Pierwsza kwarta grozy:
Przedziwnej urody jest ta dziewczyna. Ma minę zwaną "gdzie się nie ruszę, tam śmierdzi".
Oceń "When The Lights..."! Groza czy Zgroza?

Groza
Zgroza
Połowa grozy: 
Wkurza mnie ich akcent. Jakby sylaby zjadali. Sylabojady.
Czy czwarte grozy: 
Fryzura i wąs tego nauczyciela są nie do pobicia. Majstersztyk.
Tyyyle grozy: 
Kabel od lampy - natychmiastowe skojarzenie z którąś częścią Amityville. :)

1 komentarz:

  1. Powinni zrobić film o Sylabojadach. A później Sylabojady vs Gremliny. Albo jeszcze lepiej - Sylabojady kontra Langoliery :O

    OdpowiedzUsuń

Następny wpis Poprzedni wpis
Weź mi co wylosuj